58 Rajd Wisły

58 Rajd Wisły odbywający się w dniach14-15 września 2012 był dla URSUS Rally Teamu bardzo udany. Nasi zawodnicy ścigali się z konkurencją na trasach w okolicach Jastrzębia Zdroju. Trasa składała się z 9 odcinków specjalnych podzielonych na 3 sekcje. Na mecie nasze załogi odebrały puchary za pierwsze i drugie miejsce w klasie E30, dodatkowo Tomek Smorawiński z Radkiem Banachem zajęli piątą pozycje w generalce rajdu a Paweł Suchorzebski z Lechem Kaczmarkiem trzynaste. Niewielkie straty czasowe w stosunku do bardo mocnej czołówki Pucharu Polski pozwalają patrzeć w przyszłość z dużym optymizmem. Następnym występem dla naszego zespołu będzie Rajd Dolnośląski w połowie października. Do zobaczenia!

58 Rajd Wisły odbywający się w dniach14-15 września 2012 był dla URSUS Rally Teamu bardzo udany. Nasi zawodnicy ścigali się z konkurencją na trasach w okolicach Jastrzębia Zdroju. Trasa składała się z 9 odcinków specjalnych podzielonych na 3 sekcje. Na mecie nasze załogi odebrały puchary za pierwsze i drugie miejsce w klasie E30, dodatkowo Tomek Smorawiński z Radkiem Banachem zajęli piątą pozycje w generalce rajdu a Paweł Suchorzebski z Lechem Kaczmarkiem trzynaste. Niewielkie straty czasowe w stosunku do bardo mocnej czołówki Pucharu Polski pozwalają patrzeć w przyszłość z dużym optymizmem. Następnym występem dla naszego zespołu będzie Rajd Dolnośląski w połowie października. Do zobaczenia!

Tomasz Smorawiński: Po zrobieniu zapoznania do Wisły, mieliśmy wrażenie, że trudno będzie nam znaleźć rytm i dobrze się wkleić z opisem. Wydawało nam się, że najgorzej będzie na OS1, a na OS2 i 3 będzie już lepiej. Po pierwszej pętli, odczucia były zgoła inne, ponieważ to pierwszy odcinek nam leżał, a na trzecim nie potrafiłem się wstrzelić z doborem biegów do zakrętów. Generalnie zrobienie opisu było sporym wyzwaniem, ponieważ rajd był bardzo wąski, przez co również ciekawy. Absolutną nowością w moim samochodzie był nowo przygotowany pionowy hamulec ręczny, co daje taką frajdę, że podczas rajdu nie mogłem się powstrzymać i używałem go chyba trochę zbyt często J Przed ostatnią pętlą dostaliśmy informację, że jesteśmy nieopodal pudła, więc mieliśmy dodatkową motywację, żeby pojechać szybko. Ostatecznie zajęliśmy 5 miejsce w generalce tracąc około 3 sekund do czwartego miejsca. Klasę e30 wygraliśmy. Dziękuję naszemu głównemu sponsorowi producentowi ciągników i maszyn rolniczych URSUS, dzięki któremu jedziemy ten sezon! Ponadto dziękuję firmie BMW Smorawiński Motorsport, że po przygodzie z sarną na treningu byli w stanie doprowadzić samochód do perfekcyjnego stanu, oraz URSUS Energy Drink, Pol-Mot Holding, Pol-Mot Auto, Prologus, Rol-Mar, Warn, Bioenergia Invest, Castrol oraz Dealer BMW i MINI Smorawiński z Poznania.

Paweł Suchorzebski: Kolejny Rajd w sezonie 2012 za nami, 58 Rajd Wisły jest już przeszłością. Ten rajd przyczynił się do wielu refleksji. Brutalnie stwierdzam ze w tym rajdzie popełniliśmy więcej błędów niż we wszystkich poprzednich tego sezonu. Paradoksalnie według mnie przygotowani byliśmy najlepiej. Na taki stan rzeczy miało wpływ wiele czynników , miedzy innymi niesłusznie nałożona kara 1 min jeszcze przed rozpoczęciem ścigania, do tej pory nie wiem co kierowało p. Gruszką żeby nas jak i pełnoprawnych zwycięzców rajdu czyli załogę Scheffler/Marciniak pomówić o nieprawidłowy wjazd na PKC i zadbać o to aby taka kara została dopisana do protokołu, na szczęście sprawiedliwa komisja nałożoną karę po rajdzie anulowała. Może to hobby p. Gruszki wynikające z frustracji życiowej, nie mające nic wspólnego ze sportem. Do tego dosłownie 50m przed meta lotną OS5 (ostatni zakręt) uszkodziliśmy auto, do końca rajdu nie jechało już tak jak powinno, co odbiło się na wyniku na następnych Os’ach. Mimo to po skrupulatnych analizach mamy jako załoga jeszcze dużo optymizmu. Zdajemy sobie sprawę żeby nawiązać walkę, chociażby o pierwsza 10 musimy jechać na limicie, a jak wiadomo taka jazda przyczynia się do błędów. Nie narzekam na auto, znamy je bardzo dobrze, chociaż nie obrażę się jak by miało kilka koni więcej .

Cieszy nas również rekcja kibiców, widać ze tylni napęd bardzo im się podoba.

Reasumując Rajd Wisły to była bardzo dobra lekcja, nauczyliśmy się bardzo dużo, co będzie procentowało na kolejnych Os’ach.

Mój start nie byłby możliwy bez wsparcia przede wszystkim firmy URSUS, Ursus Energetic oraz Prologus Sp. Z o.o., BMW Smorawiński, Bioenergia Invest S.A., Pol-Mot Auto S.A., Pol-Mot Holding S.A., oraz firmy Rol-Mar.